środa, 27 kwietnia 2016

A Wy co bardziej lubicie? Worki czy torby?

Dzisiaj trwało u mnie workowe szaleństwo, jak już kiedyś we wcześniejszym poście wspominałam, worki są świetną alternatywą dla torby, bo łatwiej nosić nam jakikolwiek ciężar jeśli jest równomiernie rozłożony na plecach. Nie muszą też być nudne, ja dzisiaj szalałam i powstało kilka ciekawych modeli. Piszcie co sądzicie i jak Wam się podoba. Wszelkie sugestie i komentarze są mile widziane, bo dzięki nim uda mi się lepiej trafiać w gusta ludzi, tworzę przecież dla Was:)


Na pierwszy ogień leci, kwiecisty worek z grubego płótna w stylu vintage, myślę, że świetnie sprawdzi się w wiosennych i letnich stylizacjach, no i oczywiście pomieści wszystkie nasze skarby!





wtorek, 19 kwietnia 2016

wodoodporne bransoletki.

Zawsze lubiłam sznurkowe bransoletki, najlepiej takie, które towarzyszyłyby mi wszędzie, takie, których nie trzeba ściągać z ręki. No właśnie, tutaj zaczyna się problem, bo po kilku kąpielach, zmywaniu naczyń, i otarciach o odzież, sznurek wygląda, kolokwialnie mówiąc, jak szmata i co tu robić? Tyle pracy włożonej w wykonanie misternie plecionej bransoletki idzie na marne, a z drugiej strony pilnować i zdejmować do każdej czynności odpada, przynajmniej dla mnie. Jest jednak rozwiązanie, wodoodporny sznurek! Nie wiecie nawet w jakie mroczne otchłanie internetu musiałam się zagłębiać aby zdobyć sznurek o tym konkretnym splocie. Udało się i teraz mogę podzielić się z Wami paroma na razie prostymi propozycjami, Testy trwają, jeśli wszystko się sprawdzi to już niedługo będzie można nabyć całe komplety bransoletek na mojej stronie:)



czwartek, 14 kwietnia 2016

something blue.

Dzisiaj trochę błękitów, powstała torba z delikatnej błękitnej wełny, z grubą płócienną podszewką w środku, wytrzyma niemałe ciężary, idealnie sprawdzi się na zakupach jak i do noszenia książek, bądź jako codzienna torba, kiedy tak jak ja lubisz mieć wszystko przy sobie (a jest tego dużo). Charakteru dodają jej naszyte serduszka w różnych odcieniach niebieskiego. Myślę, że sprawdzi się równie dobrze w zimie jak i w lecie:)







wtorek, 12 kwietnia 2016

Kolejny worek na plecy, nowe logo i promocja:D

Hej ho! trochę mnie nie było, więc dzisiaj witam Was nowym workiem z grubego i wytrzymałego płótna w azteckie wzory! Rączki uplotłam sama z mocnego bawełnianego sznurka i zakończyłam uroczymi, rzeknę nieskromnie, pędzelkami!:) Jak Wam się podoba? Co Wy porabiacie w ten szaro-bury dzień? Ja zabieram się za kolejne worki dla Was, bo wiosna już!






A tutaj przedstawiam nowe logo, na pewno będzie jeszcze ulegać modyfikacji, na ten czas wygląda tak:


A na sam koniec promocja na moim facebookowym fanpage'u, serdecznie zapraszam!


piątek, 1 kwietnia 2016

Nietypowe breloki do kluczy:)

Dzisiaj przedstawię coś zupełnie innego, są to nietypowe breloki do kluczy. Dlaczego nietypowe? Ha! ponieważ można coś w nich ukryć! Nigdy nie pamiętam gdzie zostawiam swoje słuchawki i nigdy nie mogę ich znaleźć, albo leżą gdzieś w kieszeniach losowej kurtki albo bluzy lub też na dnie torby przykryte stertą innych rzeczy, po drugie przez taką poniewierkę szybko się psują. A gdyby tak zawsze mieć je przy sobie i to w bezpiecznym miejscu gdzie nie są narażone na uszkodzenia wszelakiej maści? Taki brelok do kluczy w którym możesz ukryć swoje słuchawki to rozwiązanie problemu! Zawsze będą przy Tobie, bo kto wychodzi z domu bez kluczy? A jeśli muzyki nie słuchasz, to zawsze w takim breloku możesz ukryć kilka drobnych monet, bo nie wiadomo kiedy się przydadzą:) Poniżej możecie obejrzeć dwie propozycje-prototypy, co sądzicie?:)





czwartek, 31 marca 2016

Mała saszetka na zamek z geometrycznym niedźwiedziem i pętelką na rękę.

Dzisiaj spędziłam trochę czasu nad czymś nowym, a mianowicie nad saszetką na zamek, którą można założyć sobie na rękę, a zdobi ją geometryczny niedźwiedź mojego projektu. Saszetka wykonana jest z grubego, beżowego płótna o splocie panama, szwy w środku są ukryte a aplikacja została ręcznie namalowana akrylową farbą do tkanin, która się nie spiera, efekty możecie podziwiać poniżej, co sądzicie? Jak się podoba, wszelkie uwagi i komentarze mile widziane:)






A tak to się prezentowało w trakcie pracy:)

poniedziałek, 28 marca 2016

Wielkanocny prezent i do czego można wykorzystać resztę barwników do jajek.

Święta, Święta i prawie po Świętach, ja udając się do rodzinnego domu postanowiłam wykonać coś dla Mamy, z materiału który bardzo jej się podobał tak więc powstały łapki do gorących rzeczy i cztery podkładki pod talerze w połączeniu z jednolitą tkaniną w kolorze bardzo ciemnego turkusu. Oczywiście jako, że moja Mama jest mistrzem krawiectwa i nie ma rzeczy której by nie uszyła to ja dając własnoręcznie uszyty prezent mam do niego wiele zastrzeżeń. Jednak po wstępnych oględzinach spodobał się, mi mimo wszystko nie podobają się pewne zmarszczki na podkładkach, które Mama wspaniałomyślnie puściła mimo oczu:D A co można zrobić z barwnikami, które zostały po malowaniu Wielkanocnych jajek? Małe worki z napisami! Zanurzałam je do połowy w kubkach z barwnikami a potem po prostu wysuszyłam, efekty możecie obejrzeć poniżej:)